Magia przyrody i andrut Babci Krysi. Wiosna.

"Nie ma dwóch światów
jest jeden 
niebo chodzi po ziemi 
ziemia chodzi po niebie 
cieszy się każdym rumiankiem 
podaje wodę dzbankiem 
miłość stamtąd i stąd."Jeden świat/ks. Jan Twardowski

Wyjazd do Jegłowej. Najlepiej na weekend ale czasami nie ma czasu. Spacery donikąd. Bez celu. Pozornie.Szukamy wiosny, promieni słońca, tych pierwszych, najbardziej pożądanych. Pola, lasy łąki, śpiew ptaków-wszystko cieszy. Po zimie stęsknieni odrobiny promyków i świeżego, choć jeszcze wyziębionego i wilgotnego powietrza, cieszymy się tym spacerem.Magia przyrody. Koi ciało i umysł. Jak balsam tez działa herbata z miodem. Najlepszym, bo z własnej pasieki sąsiada.Krzepi słodki wafel. Babcia Krysia zawsze podkreślała jego prozdrowotne właściwości. Wymieniała zalety cytryny, kakao i żółtka. Nie miało znaczenia, ze są tam śladowe ilości a wafel to przede wszystkim masło i cukier. Nie wiem ile w tym zdrowia ale kubki smakowe zostają dopieszczone.


Kur już niestety moja teściowa nie posiada, więc korzystamy z uprzejmosci sąsiadów, którzy nadal hodują ptactwo.


Wiosny jeszcze ni znaleźliśmy ale czerń i biel, ten kontrast i ta cisza, spokój wszechobecny, wspaniale koją.



Przepis na wafel Babci Krysi.

Składniki:
  • 250g masła
  • 2 szkl. cukru pudru
  • cukier waniliowy
  • 4 żółtka
  • 2 łyżeczki kakao
  • opakowanie andrutów
  • sok z 1 cytryny
Przygotowanie:
Wszystkie składniki zmiksować. Przełożyć andrut masą. Owinąć folią albo papierem do pieczenia. Przycisnąć garnkiem z woda (lub czymś ciężkim), wstawić do lodówki na noc.

Komentarze