"Druga jesień - szósta pora roku
złoto płacze przy spadaniu z drzewa
smutek jest jak diabeł
ma swoje stąd dotąd
wszystko jak należy wymierzone w czasie
łzy się nawet śmieją kiedy są za duże.
nie wyj z żalu głuptasie."
Druga jesień/ks. Jan Twardowski
Tego lata to nasz ostatni spacer. Z biegiem lat coraz trudniej mi stąd wyjeżdżać. Niezależnie czy spędzamy tu jeden dzień czy urlop - z coraz większym żalem opuszczam Jegłową i obiecuję sobie, że będziemy tu częściej bywać a później życie weryfikuje plany, tak jak w tym roku pandemia COVID. Pogoda w dzień wyjazdu była jesienna, sweter podczas spaceru okazał się obowiązkowy. W polu ogromna dynia cieszyła oczy i przypominała o nadchodzącej jesieni, podniebnie jak gruszki i jabłka pod którymi uginały się gałęzie drzew. Owoce okazały się jeszcze zbyt niedojrzałe aby je zerwać. Ale i tak poprawiły mi humor. Zaczęłam snuć kulinarne plany na nadchodzącą porę roku z nadzieją rychłego powrotu z te strony.
złoto płacze przy spadaniu z drzewa
smutek jest jak diabeł
ma swoje stąd dotąd
wszystko jak należy wymierzone w czasie
łzy się nawet śmieją kiedy są za duże.
nie wyj z żalu głuptasie."
Druga jesień/ks. Jan Twardowski
Komentarze
Prześlij komentarz